OGROMNY SZAL.
Dokładnie tak jest i kropka. Były już jednokolorowe delikatne szarości, wzorzyste i oczywiście krata. Zawsze z nami idealny na chłodne dni, wykorzystywany w wielu stylizacjach, zapewne nie raz uratował codzienny look. Cóż tu dużo mówić sama nie wyobrażam sobie chłodnego poranka bez ciepłego szalika i kubka kawy. Wydaje mi się że szal stał się czymś, więcej niż tylko dodatkiem teraz to on króluje. Kolor waszego płaszcza przestał być już istotny nawet to, że jest z zeszłego sezonu traci znaczenie. Zainwestujcie tej zimy w szalik jeśli jeszcze go nie macie..


Nice Inspirations
OdpowiedzUsuńFOLLOW my Blog!!! Maybe we can follow each other!!!
www.rimanerenellamemoria.de
Uwielbiam te szale :)
OdpowiedzUsuń